Użytkownik Herbatka <b...@d...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:015b01c0ff32$761c7cc0$0200a8c0@BeataMoryl...
> > A tak a propos wyjazdow, to wybieram sie do Wloch i
chcialam Was zapytac,
> co
> > (w temacie kulinarnym) warto sobie stamtad przywiezc.
Licze na rady
> znawcow.
> >
> > Tina!
> oliwe truflowa i inne aromatyzowane, ocet balsamiczny
(prawdziwy z Modeny),
> szynke parmenska, pancette, salami, prawdziwa mortadele,
pepperoni (i
> kielbaski i papryczki), karczochy w oliwie, suszone
pomidory w oliwie,
> pesto, najrozniejsze, dziwne makarony, np. takie
farbowane atramentem z
> matwy, wina (Barolo,Chianti, Lambrusco - to temat rzeka),
amaretto i
> amaretti, florentynki, parmezan, pecorino, mozzarella di
bufala, mascarpone,
> gorgonzole, ricotte, keks ze Sieny, rozne cudaczne
kandyzowane owoce,
> migdaly i inne frukta, dobra kawe do espresso,
zaryzykowalabym tez dobre
> suszone ziola, toskanski chlebek, pistacje, orzeszki
piniowe, dobra make na
> makaron (???), ryz arborio do risotta, trufle
> Wszystko zalezy od tego, gdzie bedziesz. Ja jak widac,
zabralabym
> najchetniej cale Wlochy ;-)


....a dla mnie krzyczacego ale przystojnego Włocha ( bez
szczególnej regionalizacji)
AgataW.