Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:48344595$1@news.home.net.pl...
>
> Kicha nie amen. Ktoś Agnieszce sprzedał bzdurę, kolejną wygodną dla
> prowadzących zajęcia i układających plan. Możesz się z każdych
> nadobowiązkowych w każdej chwili wypisać. Nie ma możliwości zmuszenia
> ucznia (rodziców) do uczestnictwa w nich.

Było prawda do zeszłego roku. Od kiedy pan minister wrzucił religię do
średniej, zapisanie się na owąż religię we wrześniu skutkuje obowiązkiem
chodzenia na nią do czerwca pod groźbą oceny niedostatecznej. I nie mi
sprzedał, bo mi to powiewa, tylko zainteresowanym. Tłumaczenie jest takie,
żeby sobie małolaty nie manipulowały na wiosnę średnią - jak ksiądz postawi
dobrą ocenę to zostajemy, jak złą - to rezygnujemy z religii. Poniekąd
słusznie zresztą. Jakie to ma umocowanie w prawie to nie wiem, w okolicy
jest to praktyka powszechna. Aczkolwiek nie będę się upierać, że to nie jest
znowu ursynowskie wychodzenie przed szereg, nie pierwszy raz by było na tym
odcinku...

Agnieszka