Data: 2008-06-25 09:12:37
Temat: Re: Zastrzelić czy defenestrować?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lukasz Kozicki pisze:
>> No to ja bardzo chciałabym się dowiedzieć CZYJA to jest własność w
>> takim razie.
>
> Zgodnie z wyznawanym przeze mnie światopoglądem - człowiek należy
> do Boga, łącznie z ciałem i duszą.
I zgodnie z tym światopoglądem człowiek jest panem swojego sumienia.
> jako niewyłączną własność i mamy z niego rozsądnie korzystać.
> Konsekwencją tego jest powszechny we religiach chrześcijańskich
> pogląd, że samobójstwo jest grzechem takim samym jak zabójstwo, a
> zabójstwo dorosłego różni się od zabójstwa dziecka tylko stopniem
> bestialstwa.
O ile uznamy zapłodnione jajo za dziecko. Biblia na ten temat milczy,
Kościół rozpisuje się aż miło. Ale nie uzasadnia i nie podpiera się niczym.
> Natomiast pogląd że "najważniejszy jestem ja i mój brzuch" prowadzi
> do zabijania ludzi którzy temu "ja" przeszkadzają.
O ile uznamy zapłodnione jajo za człowieka.
>>>> Uprzedzając: nie, nigdy nie usunęłam ciąży, nie, nie planuję.
>>> Ale jeśli "twój brzuch to TWOJA własność" to masz potencjalne prawo,
>>> i tylko o to mi chodzi.
>>
>> Mam.
>
> Jeśli wpoisz ten pogląd swojemu dziecku, to ma ono spore szanse
> zabić Twojego wnuka czy wnuczkę.
O ile wpoję mu inne rzeczy a nie ten demagogiczny bełkot nie będzie
miało takiej potrzeby.
>>>>> lub sterowani przez antyreligijnych dziennikarzy -
>>>> Opad rąk.
>>> Ponieważ?
>>
>> Ponieważ jedzie ojcem dyrektorem.
>
> Nieco wyżej w tym wątku ustaliliśmy, że komuniści mordowali wiernych
> i kapłanów, prześladowali za wiarę.
Nie tylko komuniści. Przypomnij sobie wojny krzyżowe. A dziennikarze z
tego co wiem nikogo nie mordują. I nie znam ani jednego
antykatolickiego. Natomiast znam paru antyklerykalnych.
> a Ty uważasz, że pogląd, że religia jest
> wciąż zwalczana propagandowo przez lewaków świadczy o zasłuchaniu w
> Radio Maryja?
W Polsce? Tak.
> No cóż, nie mogę (i nie chciałbym) przekonywać Cię że
> jest inaczej, bo tylko uznasz to za dowód mojego "oszołomstwa", a
> jeśli jesteś z dala od Kościoła - i tak nie ma to dla Ciebie znaczenia.
Od Koscioła nie jestem zbyt daleko, ale kiedy trafiam na oszołomów
odsuwa mnie od nich na kilometr - bez względu czy są Katolikami czy nie.
Oszołomstwo jest groźne w każdym wydaniu. Przypomnę Ci jeszcze że w
naszej Konstytucji jest zapisane coś takiego jak "wolność sumienia i
wyznania". Dla mnie jesteś oszołomem a co gorsza takim, który widzi
tylko czarne lub białe - nie probujesz używać mózgu, kiedy na horyzoncie
pojawia się slowo "Kościół" a słowo "Bóg" widzisz tylko li jedynie w
kontekście tego pierwszego słowa. Piszę "słowo", bo mam wrażenie że w
Nim jest o wiele więcej zrozumienia dla splątanych ludzkich losów niż w
Tobie. On ma w sobie przebaczenie, Ty potrafisz tylko osądzać. Ludzkie,
ale boleśnie dalekie od tego czego Pan oczekuje od swoich dzieci. Tyle. EOT.
LL
--
http://pl.youtube.com/watch?v=hkqqMPPg2VI
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych dzwiekow
- niektore przypominaja odglosy wielorybow i policyjna
syrene, inne, jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|