Data: 2003-03-28 13:17:41
Temat: Re: Żeberka
Od: Michał Byrecki <l...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 28 Mar 2003 01:06:46 GMT
l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) wrote:
> Zeberka moze lekko obsmazyc, do ronla, lekko podlac woda, posolic,
> popiepryc, ziarnko czy dwa ziela angielskiego i duzo cebuli w kostke.
> Udusic na miekko, wstawic do lodowki na dzien lub trzy, odgrzac i
> podawac. Przerwa parodniowa miedzy pierwszym duszeniem a podaniem jest
> tu kluczowa - bezposrednio po uduszeniu mieso w srodku jest jeszcze
> ciut mdle i wodniste, po jakims czasie smak sie wyrownuje i dopiero
> wtedy to sa naprawde dobre zeberka!
Witam.
Wlasnie tak zawsze robilem i mialem ochote na male urozmaicenie. Aha mi
w twoim przepisie brakuje jeszcze lisci laurowych. Na razie zeberka
robie wg. przepisu, ktory polecila Danka. Jeszcze mocza sie w marynacie,
ale marynata pachnie bardzo obiecujaco. :-)
A z przecieru pomidorowego, co mi zostal zrobie sos bolonski, ktory, jak
juz dzieki Wam wiem moge wrzucic do zamrazalnika. :-)
--
Pozdrawiam,
Michal Byrecki
|