Data: 2004-03-23 19:42:40
Temat: Re: Zeberka po Singapursku
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In <c3poil$egb$1@inews.gazeta.pl> waldek wrote:
> BasiaBjk napisał(a):
>> Użytkownik waldek napisał:
>>> Pikreto napisał(a):
>>>
>>>> ...Strasznie smakowały ...
>>>
>>> ====
>>> Gdyby mi coś *strasznie*, upiornie, czy potwornie smakowało, w życiu
>>> bym tego do ust już nie wziął. A ty jeszcze przepisu szukasz?! Dla
>>> teściowej ten horror chcesz przyszykować?
>>
>> Strasznie, to też "bardzo", "nadzwyczaj", "niezmiernie" i w tym
>> znaczeniu pisał to Pikreto :)
>> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=59074
> ====
> Strasznie dziękuję za wyjaśnienie. Okropnie mi pomogłaś. Potwornie się
> cieszę. Strasznie straszna ta nowomowa.
Jaka nowomowa. "Strasznie" używane jest w tym sensie m.in. przez
Żeromskiego, Gojawiczyńską, Dąbrowską, Korczaka, Witkiewicza,
Makuszyńskiego i pewnie wielu innych mistrzów naszego języka. Prawda,
że w kontekstach dosyć kolokwialnych, ale w każdym razie takie użycie
jest jak najbardzie zaakceptowane przez leksykografów. Podobne
zestawienia spotykane są w innych językach np. "terribly nice" itp. w
angielskim, "terriblement beau" we francuskim, "schreklich schön" po
niemiecku. Myślę, że podobne przykłady można znaleźć w wielu innych
językach i, że ten utarty idiom ma zapewne zdrowe korzenie w kulturze
klasycznej.
Nadto -- nowomowa to nie jest po prostu jakiś "współczesny żargon", to
słowo pochodzi z "1984" Orwella i oznaczy sztucznie stworzony język,
mający na celu ograniczenie przekazywania myśli innych, niż wyrażających
obowiązującą ideologię.
Władysław
|