Data: 2003-12-02 10:41:18
Temat: Re: Zelmer FENOMEN - ciasto drożdżowe
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marzenna Kielan" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
> Kingo: Mnie także wydawało się, że ciasto drożdżowe należy wyrabiać przy
> pomocy własnych rąk, ale z drugiej strony pamiętam, jak moja babcia
upierała
> się, że nie wolno używać ręcznego miksera i babkę to trzeba kręcić w
> makutrze przy pomocy drewnianej pałki. Od dawna nie używam drewnianej
pałki
> do kręcenia ciasta ;) Może z tym drożdżowym warto jednak spróbować?
>
Ja kręcę babkę w makutrze przy użyciu drewnianej pałki :)) Straszna
jestem...??
Jakoś tak... po prostu wyrosłam w cieniu babci, której słuchałam i przy
ktorej dorastałam i ponieważ dodatkowo całe życie jej praca była związana z
kuchnią i to właśnie Ona nauczyła mnie gotować, piec i tych wszystkich
kuchennych sztuczek, zawsze jej słuchałam i może stąd tak silne przekonanie,
że wszystko trzeba ręcznie.
Może to też kwestia tego, że gotuję dla jednej osoby, a nie dla kilku i w
pewnym momencie życia posiadanie takiego sprzętu to po prostu konieczność.
Jedno jest pewne: jak już będzie własna chałupka (a to za rok właśnie), to
ja sobie tego Thermomixa kupię... Naprawdę, bylam na prezentacji i bardzo,
bardzo mi się spodobal, drogie to jak na nasze polskie warunki, bardzo
drogie, ale on jest naprawdę_wielofunkcyjny. Prezentacja miała miejsce 2
lata temu, a ja nadal ją pamiętam i nadal żyję w przekonaniu, że
kiedyś_będę_mieć_Thermomixa. 2 osoby prowadziły (w domu u koleżanki)
prezentację, przy czym jedna była w kuchni, a druga opowiadała o sprzęcie. W
ciągu godziny przygotowane zostały (i skonsumowane ze smakiem) zupa krem z
porów, placki ziemniaczane, surówka wielowarzywna, bułeczki drożdżowe
właśnie oraz kawa chyba cappucino ale za to ostatnie zabić się nie dam :)
A może zna ktoś jakiś tańszy zamiennik?
--
KingAM
"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*
|