Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin2!goblin.stu.neva.ru!feeder.erje.net!eu.feeder.erje.net!newsfeed
.fsmpi.rwth-aachen.de!feeder1-2.proxad.net!proxad.net!feeder2-2.proxad.net!nx02
.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.ne
ostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Subject: Re: Zlew Schock Cristadur kontra Franke Fragranit - jakoÄ materiaĹu.
Newsgroups: pl.rec.dom
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Reply-To: i...@g...pl
References: <528519c9$0$2299$65785112@news.neostrada.pl>
<1...@4...net>
<l63m9r$803$2@mx1.internetia.pl>
<14co2eoxjhhoc.17y0hdazj3mhy$.dlg@40tude.net>
<52866bd3$0$2283$65785112@news.neostrada.pl>
Date: Fri, 15 Nov 2013 22:27:40 +0100
Message-ID: <1v22gro2qkjwv$.uq0gw7ykd8vm$.dlg@40tude.net>
Lines: 29
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 178.43.19.207
X-Trace: 1384550863 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 2142 178.43.19.207:4160
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:136588
Ukryj nagłówki
Dnia Fri, 15 Nov 2013 19:45:33 +0100, Irokez napisał(a):
> Teraz mam Tekę CUADRO 60 E-MTX i w sumie ta blaszana mikrotekstura też
> pięknie nie wygląda po 4 latach i nie czyści się tak fajnie.
> Przetłoczenia usztywniające w blaszce też nie pomagają w utrzymaniu
> czystości. Trzeba brać cifa, szczotkę i jechać. Mikrotekstura daje tylko
> tyle że nie rzucają się w oczy tak bardzo wszystkie rysy jakie powstają
> podczas użytkowania. Brzegi zlewu są polerowane i blask straciły jako
> pierwsze. Cenę ta blaszka też nie ma niską nawet teraz.
>
> Zaryzykuję Schocka, gładki w dotyku ten Cristadur, więc może dłużej
> wytrzyma. Wybrałem prostszy model bez udziwnień (MONO) więc powinien się
> łatwiej czyścić. No i tańszy od blaszanej Teki CUADRO jakbym miał
> jeszcze raz ją kupić.
Pierwszy mój zlew w życiu był blaszany, z ówczesnego Pewexu, za całe 44
dolce - na te czasy majątek. Zarabialiśmy wtedy może połowę tego - w
szkole.
Ale wart był, bo niezniszczalny. Wytrzymał jakieś 20 lat i byłby do tej
pory, tyle ze MŚK stanął na nim podczas malowania kuchni i pooooszło,
wgniecenie nie do naprawienia, choć blacha iście pancerna.
No i od tej pory znowu mam blaszany, noname (a moze i name, nie ma to dla
mnie znaczenia). Bez żadnej tekstury, fuj. Gładki. Tylko rowki na ociekaczu
ma. Błyszczy już ze 12 lat, nic mu się nie dzieje. I na pewno z grubszej
blachy jest, niż teraz robią - dziś to jakas tragedia jest.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|