Data: 2007-01-25 15:20:20
Temat: Re: Zmobilizować dzieci do pomocy w pracach domowych ?
Od: Lia <i...@p...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2007-01-25 16:11:08 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Elske* skreślił te oto słowa:
>> Znaczy, nei chcesz zeby niania ugotowała ryż (co jej zajmie pewnie 5 minut,
>> bo reszta robi sie sama), bo wolisz zeby ten czas poswieciła Stasiowi, ale
>> nie masz nic przeciwko temu, zeby prasowała - a Stasiu w tym czasie
>> zajmował sie sam sobą.
>
> Znasz układ mojego mieszkania? Wiesz kiedy niania prasuje i czemu nie
> może w tym czasie gotować? Nie? To przestań rozumować z łaski swojej w
> stylu kolego ps'a.
Uuuuu, okazuje się, że Stasiu nie jest w stanie sie zmiescic w
pomieszczeniu gdzie jest już kuchenka i jedna osoba.
> Poza tym jak już wspominałam chyba w łagodniejszej formie: nie Twój
> interes. Nie prosiłam o opinię czy niania dobrze robi, prosiłam o
> konkretną radę dotyczącą odgrzewania posiłków.
Elske, histeryczko Ty moja ulubiona - Ty chyba zapomniałas, ze piszesz na
publicznej grupie, i kazdy moze napisac co mu sie chce, a nie tylko to co
Ty bys chciała przeczytac.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
|