Data: 2016-08-04 12:06:19
Temat: Re: Znalezione
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animka pisze:
>>>> Właśnie pakuję kolejną porcję kapusty do słoików, na kiszonkę.
>>> I jeszcze to! Coraz mniej kobiet potrzeba...
>> W tradycji wiejskiej to do chłopa należało udeptywanie kapusty
>> w beczce. Bab do tej czynności nie dopuszczano.
>>
> Oglądałeś Chłopów? To właśnie kobiety ubijały kapustę.
Czytałem. Może być, też się liczy? Ale opisu sceny ubijania kapusty nie
mogę sobie przypomnieć. Czyżby jej nie było? Szkoda, bo Reymont dbały
o fakty i wierność w przedstawianiu świata.
> czy baby czy chłopy to i tak takie cos wywołuje u mnie odruch wymiotny.
> Teraz chyba są jakieś specjalne ubijaki i girami nie trzeba włazić do
> beczek?
Nie znam najnowszych trendów w kiszeniu kapusty, praktykujących trzeba
pytać. Ja mogę tylko zaświadczyć, że przy produkcji wina nadal bywa, że
surowiec rozgniata się nogami.
Jarek
--
Ona jest bardzo dobra ta koncepcja ale dlaczego on ma pruski mundur na sobie?
|