kalif:
> czlowieka krew przez nie moze zalac, albo wysmienicie porawic humor.

Podobnie jest tez w RL. :)

Ogladalem dzisiaj obszerne fragmenty pewnego cyklicznego programu
poswieconego glownie prezentacji unikalnego w swej ~krasie inbecylizmu
mentalnego dwoch bezprzykladnie zalosnie uposledzonych intelektualnie
panow redaktorow jednej z komercyjnych stacji tv.

Gosciem programu byla pani profesor, ktora prawie non stop rechotala
sobie z tego co wygadywali prowadzacy - krotko mowiac z ich kretynizmu.

Wlasciwie w jakis sposob _bardzo_ ja podziwiam. :)

Mnie taki wyjatkowy kretynizm tez niekiedy rozbawia (smieszy), ale
znacznie szybciej tez nudzi - nie mam tyle cierpliwosci dla [razacych
mnie] prob ekspozycji ludzkich ulomnosci, ile zaprezentowala ta
niewatpliwie bardzo bystra i nie mniej madra pani.
Mam nadzieje, ze nie wyniosla z tego spotkania zbyt wielkiego niesmaku.
W kazdym razie zycze jej tego. ;)

--
Czarek