Data: 2009-10-29 16:26:55
Temat: Re: antysemityzm
Od: "Red art" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <e...@p...com> napisał w wiadomości
news:hccepf$4du$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Red art" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hccasm$u6a$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:hcc29k$94l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>>> * No i dochodzimy do sedna. :) Pisałeś o "etyce psychologa" i fajnie,
>>> ale to nie jest ta sytuacja. Psycholog (ew. mediator) to ktoś, kto
>>> zostaje do tej funkcji _wybrany_ przez osoby zainteresowane. I wtedy
>>> on - owszem - stosuje się do pewnej etyki (takie mam wyobrażenie) np.
>>> bezstronności, nieangażowania się osobistego w sprawę, bycia "lustrem"
>>> (z założenia kimś bezstronnym, a jego "odbicie" nie podlega dyskusji). I
>> No i tu są różne podejścia. Np. taki Jung mocno się mierzył z tym
>> tematem.
>> Słowa klucze: 'przeniesienie' i 'przeciwprzeniesienie'.
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Przeniesienie_(psycholo
gia)
>> http://pl.wikipedia.org/wiki/Przeciwprzeniesienie
>
> Czyli- osoba obdarzona wysokim stopniem empatii pisze Ci, że nie masz
> racji- a Ty jej teorią po oczach:-). Masz rację:-)
Zobaczę, co medea na to. Właśnie nie przypadkiem konfrontuję ten temat z
nią.
Twoje zdanie znam ;)
> To chyba innego Junga znamy. Nie wchodzi się w świat osoby psychicznie
> chorej. Jeśli chcesz jej pomóc- bądź z nią (ale przez internet? Jak?) i
> jednocześnie asertywnie wyznaczaj granice. Z globem pokazałeś, że nie masz
> o tym pojęcia.
Dobra, oki, tak ... ;)
> Kolejny Twój kardynalny błąd- który popełniasz także ze mną: nigdy nie
> wolno porównywać kogoś do kogo innego. Co naprawdę chcesz powiedzieć o Ixi
> pisząc w ten sposób?!
Jak to przeczyta, to może się zastanowi. Pragnąłbym, by trafił do niej
argument 'rozczarowania', ale jeśli nie trafi - to może trafi argument
'cbneta'
- jako przede wszystkim symbolu 'cbnet = koszmar iks'.
'cbnet' jest także jakimś moim koszmarem - więc staram się go za daleko
nie wypierać.
Może za bardzo zwierzam się ze swoich myśli po prostu i za dużo gadam.
|