Data: 2009-10-30 09:24:24
Temat: Re: antysemityzm
Od: "Red art" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hceape$62d$1@inews.gazeta.pl...
> Red Art wrote:
>>> względem. Czy można komukolwiek doradzać coś, czego po nas nie
>>> widać, że sami z tego korzystamy?
>>> Mnie się wydaje, że nie jest to bez sensu. Każdy przecież jest w
>>> jakimś procesie "dorastania". Najpierw dojrzewa przekonanie do
>>> pewnych właściwych założeń, a potem jest proces "wdrażania".
>>> Jeśli jestem w takim procesie, to dlaczego miałbym nie chcieć
>>> angażować innych w ten sam proces - tym bardziej, że do wdrażania
>>> niezbędne jest czyjeś wsparcie. Nie uważacie? :)
>
>> Hmmm ... Czyli przedszkolaki sobie dają rady, że nie wolno jeść
>> lizaków, bo od tego psują się zęby :)
>
> No, nie mam pewności, że tak się nie dzieje.
> Pewna sześciolatka w mojej dalszej rodzinie na swoim przyjęciu urodzinowym
> biegała wokół stołu i częstowała kolejno wszystkich gości cukierkami,
> które właśnie otrzymała od kogoś w prezencie. Kiedy podeszła do mnie,
> powiedziałem jej, że nie - dziękuję, nie będę objadał jej z tych
> słodkości. Na to ona mi odparła, żebym się tym nie przejmował, bo od
> słodyczy psują sie zęby.
> To mi dało do zrozumienia, ze takie śmieszności wynikają z pewnych
> nabytych przekonań u małej dziewczynki, która w jakiś sposób próbuje
> wdrażać te przekonania powoli w życie. Niech zęby psują się innym, a
> niekoniecznie jej. :)
>
>
>> Ja raczej myślałem o tym, że 'rady uniwersalne' - czyli dogmaty
>> - łamie samo życie - przez swoją rozbuchaną różnorodność.
>
> To tylko potwierdza niebywałą trudność, by je stosować. Kluczem jest
> przekonanie o słuszności.
>
>> A rady wyspecjalizowane - nie nadają się do stosowania poza danym,
>> specjalnym kontekstem, sytuacją.
>
> To oczywiste. Relacja mistrz - uczeń. Tutaj jednak teoretycznie nie ma
> miejsca na niestosowanie się mistrza do własnych zaleceń.
> Ale w relacji lepszy uczeń - gorszy uczeń już taka możliwość jest. Lepszy
> uczeń jest w fazie uczenia się i ucząc/pomagając gorszemu sam się uczy.
> Angażowanie w pomoc słabszemu wzmacnia wiedzę, poneważ dochodzi element
> odpowiedzialności za edukowanie drugiego.
Hmm. :)
|