Data: 2006-11-26 00:03:38
Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: " Nixe" <n...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ekakms$ohh$7@news.onet.pl>
Lozen <i...@h...notthis.com> pisze:
> W jej wydaniu az tak czesty, ze przecietnie zajmuje 200 postow zanim
> sie dojdzie (o ile sie dojdzie) do poznania jej pogladu na dany
> temat. W miedzyczasie trzeba pilnowac wszystkie "nie", "jasne" i
> inne bardzo rozwiniete i dojrzale wypowiedzi, bo w razie pogubienia
> sie i dopytania jest "przeciez juz wyjasnilam". ;)
Z ust mi to wszystko wyjęłaś ;-) Należy jeszcze dodać, że wszelkie podjęte
po drodze próby wykazania Iwonce jej skłonności do budowania wypowiedzi
zawiłych, niejasnych, dwuznacznych*, a przez to niezrozumiałych, spełzają na
niczym, bo momentalnie zaczyna się przepychanka i odwracanie kota ogonem.
Idealny przykład - rozmowa sprzed kilku minut z Miranką na temat zakładania
szyn przy wysięku ;-)
* a nie daj Boże jeszcze okraszonych literówkami ;-)
--
Nixe
|