Data: 2011-02-01 22:34:41
Temat: Re: automat do chleba raz jeszcze
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 01 Feb 2011 17:25:00 +0100, E. napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Noże, haczykli - przerobiłam to, łatwo w ten sposób uszkodzić powłokę
>> antyadhezyjną na mieszadłach. No i własnie chyba to zrobiłam, stąd zaczęły
>> przywierać i sa nie do wyjęcia bez zrobienia wyrwy w chlebie.
>
> Jak ci sie to udało? Haczyk przecież wkłada się w dziurkę w środku
> mieszadełek - nie sposób ich haczykiem podrapać z zewnątrz.
>
W środku też mają powłokę. I takie zagłębienie. No i to podrapałam. I
dlatego ciasto przywiera - także wewnątrz haczyków, bo tam się dostaje też.
A na zewnątrz dałam radę porysować nożem - próbując okrawać wokoło.
>
> PS. Jest też mozliwość wyjęcia haczyków mokrymi rękami z ciasta, zanim
> się grzałka właczy na pieczenie.
???
> O ile komus się chce stać i pilnować.
> Nam dziurki nie przeszkadzają.
Mnie przeszkadzają.
|