Data: 2005-10-06 18:10:27
Temat: Re: babka ziemniaczana- wątpliwości
Od: rahn <r...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
onet oznajmia nam jakoby:
> Mam przepis na babkę ziemniaczaną ale nie wiem jak się ja piecze
>
> - na jakiej brytfance piec, czy z wysokimi bokami czy nie
> - jak temperatura pieczenia
> - ile się piecze, po czym poznać ze można wyciągać
>
> prószę o rady bo jutro zamierzam ja piec
>
> Jędrek
Ja co prawda nie do końca babkę robię, bo sie to u mnie w domu bulbenik
nazywa i ma trochę inną konsystencję bo się żadnej mąki tam nie daje ale:
- Nie piekę w brytfance ale na takiej zwykłej blasze z bokami około 5 cm.
- Piekę w 220 stopniach z termo obiegiem i pod koniec nawet grilla tego
górnego włączam.
- W przypadku bulbenika to piekę około 30 minut. Przy czym ostatnie 5 minut
z grillem. Poznaję głównie po zapachu. W przypadku babki to nie wiem.
Jednak jak masz jeszcze możliwość wyboru to polecam bulbenika zamiast
babki:
przepis bardzo skrócony:
- Ziemniaki i cebulę przetrzeć
- posolić i popieprzyć
- zetrzeć trochę gałki muszkatołowej (im więcej tym bardziej pikantny)
- boczek (może być tłustszy) skroić w drobną kostkę
- wszystko razem wymieszać
- blachę wylać olejem - wlać surowy bulbenik, wyrównać
- na wierzchu delikatnie łyżką rozprowadzić cienką warstwę oleju (ładnie
sie góra spiecze)
- piec
Nie wygląda to jak babka bo jak nakładasz na talerz to wygląda mniej
estetycznie bo się rozłazi ale podawane z kwaśną śmietaną smakuje mi o
wiele bardziej.
Pozdrawiam serdecznie
A w ogóle to witam w ramach pierwszego posta na grupę
rahn niejasny
--
rahn niejasny
rahn[at]stricte.net
http://sensu.stricte.net
|