Data: 2003-07-08 10:28:47
Temat: Re: bigossssssssssssss
Od: maruda - Ryszard <maruda_smurf@#usun-to#.gdynia.mm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
2003-07-08 10:15, osoba przedstawiająca się, jako 'Dariusz Adamiak',
zachciała zauważyć:
> mozna i goloneczki obsmazyc i takie z tluszczem do kapusty, i gotowac do
> rozpadu
>
> generalnie ja dodaje obsmazone cokolwiek, im wiecej i roznorodniej tym
> lepsiejszy bigos, z tym ze ja robie raczej suchy (nie zupowaty) i nie za
> kwasny, rzadko dodaje grzyby, prawie nigdy zadnych przecierow i takich tam,
> ale faktycznie im dluzej polezy tym lepszy
>
> Użytkownik "maruda - Ryszard" <maruda_smurf@#usun-to#.gdynia.mm.pl> napisał
> w wiadomości news:becljn$n3b$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>2003-07-07 22:20, osoba przedstawiająca się, jako 'Artur Nowacki',
>>zachciała zauważyć:
>>
>>>On 7/7/2003 8:42 PM, tamara maciek wrote:
>>>
>>>
>>>>jak macie jakies tipsy odnosnie dobrego polskiego bigosu to prosze
>>>>piszcie
>>>>
>>>
>>>
>>>Wadzic tam obsmazona wczesniej golonke i tak dlugo ja tam trzymac w
>>>trakcie gotowania bigosu, zeby sie sama rozleciala...
>>>
>>>
>>
>>Podobnie, tyle że żeberka wcześniej obsmażone. Kości z zeberek muszą być
>>miękkie.
>>
>
Róznorodność pożądana. Śliwki suszone i dużo grzybów. Przecier nie jest
konieczny. Wystarczy dłuższe pieczenie. Też robię raczej suchy. Piekę
bigos w różnych temperaturach po 2-3 godzin. W międzyczasie stygnie. I
od nowa. Podlewam winem - najlepsze efekty przy zastosowaniu win
kadarkowych i merlotowych. Nigdy nie daje mąki, choc niektórzy to robią.
Mąka sprzyja fermentacji, przez co bigos może być mniej trwały.
Dużą część porcjuję i zamrażam. A bigos robię w dużym garnku (6-7 kg
kapusty i 3-4 kg mięs: żeberka, karkówka, kiełbasa obsmażona itp.)
|