Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "lemonka" <...@a...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: bób suszony - jak suszyć?
Date: Sun, 19 Jul 2009 23:00:52 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 33
Message-ID: <h401ib$e88$1@inews.gazeta.pl>
References: <h3n9vf$l9j$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<h3njq1$194$2@atlantis.news.neostrada.pl> <h3nlmq$8no$1@inews.gazeta.pl>
<h3nttj$g62$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<h3p82r$mun$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<h3ql39$7h6$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h3qqdq$k2q$1@inews.gazeta.pl>
<h3so52$nfk$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: eng153.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1248037259 14600 83.21.252.153 (19 Jul 2009 21:00:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Jul 2009 21:00:59 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-User: agnes2101
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:323543
Ukryj nagłówki
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h3so52$nfk$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> lemonka pisze:
>
> > Opowiedz, proszę, jak blanszowałaś, może ten fragment procesu
> > technologicznego da się naprawić?
>
> Wrzucałam na chwilę do wrzątku już pokrojone na różyczki kalafiory i
> brokuły (nie wiem dokładnie, ile chwila trwała - do momentu ponownego
> zawrzenia po chwilowym ochłodzeniu się od warzyw). Wyciągałam
cedzakiem
> i kładłam na talerze Kiedy ostygły, wkładałam do worków na mrożonki i
do
> zamrażalnika.
>
No i już wiem. Po pierwsze zblanszować - nie oznacza zagotować. Wrzucić
na 2 minuty (kalafior) albo minutę (brokuły), nie czekać aż woda się
zagotuje. Blanszowanie ma na celu zabicie żywych bakterii na
powierzchni warzywa oraz unieczynnienie enzymów. Po brokułach to od
razu widać, bo robią się intensywnie zielone, o ile nie przykryjesz
garnka. Po wyjęciu z gorącej wody wrzucić do uprzednio przygotowanej
miski wody z kostkami lodu - to ma z kolei na celu sprawić, by wysoka
temperatura przestała działać na komórki położone w głębszych
warstwach, co z kolei mogłoby powodować uwolnienie enzymów z tych
zniszczonych komórek. Dlatego - nie martw się, że woda się nie
zagotowała - większość enzymów zostaje zdenaturowanych przy
temperaturze ok. 45 st. C, grzyby padną przy 60 stopniach a bakterie
polegną przy 70-80 stopniach. Wystudzone w wodzie z lodem warzywka
osuszamy szmacianą ściereczką albo dokładnie odsączamy na sitku i
układamy na tacy, po czym zamrażamy. Nazajutrz przekładamy zamrożone z
tacy do woreczka i możemy polkę powtórzyć.
|