Data: 2007-12-08 22:07:05
Temat: Re: bukszpan cięcie
Od: "stclaus" <s...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
Wow, niespodziewałeś się tak obszernej informacji ktora odpowiedzial na pare
moich nie wypowiedzianych jeszcze pytań :)) dziękuję
> Poczatkowo nie tnij w ogole. Niech nabierze sily. Czy to ma miec ksztalt
> drzewka czy krzewu?
No akurat chce krzew.
> Zalozmy, ze drzewka: wierzcholka nie przycinaj oczywiscie. Gdy juz troche
> podrosnie (za pare lat) przytnij boczne galezie, tak np. o polowe.
> Nie ucinaj ich od razu przy pniu, bo to oslabi rosline. Stopniowo w miare
> uplywu lat podkrzesuj od dolu ucinajac najslabsze przy pniu a silniejsze
> tnac o polowe. Te silniejsze z czasem beda proporcjonalnie slabsze i wtedy
> tez mozesz je przy pniu uciac. Z bukszpanem przygotuj sie na lata
> ksztaltowania.
wiem że musze przygotowac siena lata drugie moje "oczko" w glowie to bonsai,
mysle ze dam rade :D
> Przestrzegaj jedynie tej reguly, by zawsze pozostawic wystarczajaco duzo
> ulistnionych pedow, by roslina miala czym asymilowac (np. nie mniej niz
> 2/3 pedow zostaw).
Dzieki nie wiedzialem nie znalem i wogole ..
> Jesli masz odmiane o silnym wzroscie, jest prawdopodobne, ze bedzie
> wrazliwsza na mroz od typowych krzewiastych uprawianych powszechnie.
Silny wzorst (z obserwacji) a czy odporna ... hmmm... stoi 10 krzewow przed
kosciolem z ktorych za pozowleniem zabralem odszczepkę.. wytrzymuja - chocby
te mrozy rok czy dwa lata temu....
> Swoich bukszpanow nie tne w ogole poniewaz i tak rosna bardzo powoli.
> Czasem tylko zachodzi potrzeba przyciecia czegos co przemarzlo lub snieg
> nadlamal.
> Wskazane byloby sciolkowanie zyznym kompostem i nawozenie by rosly
> mozliwie najszybciej. Zwapnowac glebe pod nimi okresowo tez nie zaszkodzi.
Nie mialem pojecia na wiosne bede przesadzal napewno nie zapomne dzieki
jeszcze raz
Janusz
|