Data: 2002-02-10 16:25:32
Temat: Re: carpacci
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Jako ?e to mój pierwszy post na grup?, zatem na pocz?tek witam wszystkich
>grupowiczów.
>Ma?e pytanko:
>kupi?em ostatnio w sklepie mi?sko, które na metce opisano jako "carpacci"
>(cieniutko pokrojone plasterki), nie napisali z jakiego to zwierza.
>Tak wi?c co to takiego "carpacci" i jak najlepiej to przyrzadzi? na
>niedzielny obiadek???
>
>pozdro
>Jacek
hhhmmm, widze 2 wyjscia -jedno to mieso z malarza wloskiego
Renesansu.
Drugie, bardziej mozliwe (hehehe), bo nie wiem czy malarza by
nastarczylo to wolowina...
podobno nazwane dla malarza, bo lubil on czerwony kolorek...
Vittore di Carpaccio, tak go wolali, bo sie z Karpat
przypaletal...)
sa to bardzo cienkie plasterki wolowe, jedzone na surowo,
popsikane oliwa i sokiem z cytryny, zazwyczaj poukladane na
fikusnej salacie, zazwyczaj jako przystawka. podobno robiono to
przysmazajac kawalek woloy i odkrawajac ten przysmazony platek, i
tak dalej.
Domowy sposob na to, zeby uzyskac tak cienutko krojone mieso (a
cienkie jest jak szynka parmenska), to zamrozic na troche kawalek
poledwicy, ale nie na amen, na kamien, ale zeby mieso bylo nieco
sztywne, wtedy kawalkimoznakroic naprawde cienkie.
doszlo tez do tego, ze carpaccio moze oznaczac sposob podania
danego jedzenia - np jarzyny/tunczyk/salatkowe - w bardzo
cienkich plasterkach, z sosem vinegraitte.
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|