Data: 2005-06-13 09:12:37
Temat: Re: chrzest 2
Od: "Radek" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d8jho2$ahk$1@inews.gazeta.pl...
> A to jest dla mnie zdumiewające. Nie wyobrażam sobie (niezależnie od
> wyznania)
> nie zaznajomić dziecka z tak ważnym obszarem funkcjonowania kraju/ludzi,
> jakim
> jest religia! Może mam krajoznawczą obsesję, ale oprowadzam dzieciaki po
> wszelkich możliwych świątyniach napotykanych na trasie podróży czy
> spacerów.
> Tłumaczę im, dlaczego muzułmanie biją głową o ziemię podczas modlitw,
> dlaczego
> Żydzi wiążą tałesy i dlaczego w cerkwi nie słychać organów. Nie jestem w
> stanie pokazać im na żywo wszystkiego, ale nie wyobrażam sobie takiej
> sytuacji, jak opisałaś. Bo to juz nie chodzi o religię, ale fundamenty
> kultury.
> ER
To jest dopiero zdumiewające :)
Dla mnie to przenoszenie własnej obsesji na dzieci...
w tym przypadku mało groźne może, ale zawsze.
Radek
|