Data: 2012-08-07 11:19:24
Temat: Re: chwilowe otumanienie przez kobietę
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego obywatel Ed uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-08-07 09:29, ginger pisze:
>> W dniu 2012-08-07 07:46, Ed pisze:
>>
>>> Nie wiem czemu kobiety wyobrażają sobie, że wystarczy trafić na swoją
>>> tzw. "drugą połówkę" i wszystko już samo się ułoży.
>>
>> Ponieważ większość kobiet wierzy w tz metafizyczny wkład jedności
>> i jednomyślności w romantyczne uczucia bardzo kobiecie potrzebne -
>> przynajmniej na początku.
>> U mężczyzn pojecie metafizyki raczej nie istnieje w podobnym pojęciu i z
>> podobnych zapotrzebowań a to z racji ich pragmatyzmu.
>> Innymi słowy; Kobieta patrzy na mężczyznę który w jej mniemaniu może być
>> "jej druga połówką" i chce wierzyć, że dzięki temu będą się rozumieć bez
>> słów a jednomyślność ułatwi im bycie razem. Męczyna patrząc na kobietę
>> która się jemu podoba zastanawia się jakby ją tu_czem prędzej_wyszarpać
>> jak Reksiu szynkę jak w/w delikwent uookie.
>
> No tak, tylko czemu wierzą w to kobiety, które mają już pewien staż w
> związkach, doskonale wiedzą, że czasem nie jest lekko i nie raz były
> potraktowane już przedmiotowo?
> Jakaś blokada pamięci?
> Czy może ciągle czekają na księcia z bajki?
Bo męczennicy zasługują na niebo.
qr.a
|