Data: 2006-11-10 07:26:38
Temat: Re: ciagle nowe (link)
Od: " Nixe" <n...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:rlv51j556max.1q1vlc6bexo4w.dlg@40tude.net>
Elżbieta <w...@p...onet.pl> pisze:
> Ale jakim wyjazdem?? Dziecko ma obowiązek chodzić do szkoły, a na
> wyjazdy ma wakacje i weekendy.
Ale czasem może wypaść coś w trakcie roku szkolnego. Jakiś wyjazd rodzinny z
różnych powodów.
Albo po prostu pobyt na wakacjach/feriach się przedłużył.
Obowiązek szkolny nie oznacza przecież, że dziecko nie ma prawa do
opuszczenia zajęć z powodów, które jego rodzice/nauczyciele uznają za
słuszny.
Z ciekawostek - za moich czasów jedna z koleżanek wyjechała z mamą na
miesiąc do Libii do swojego ojca, który tam pracował, a inna (to już
ogólniak) na prawie 3 miesiące do Nigerii (podobny powód). Nie wiem, jak to
było rozwiązane, ale żadna z nich nie miała z tym żadnych problemów.
Wróciły, pozaliczały, co trzeba i koniec.
--
Nixe
|