Data: 2011-07-05 09:28:52
Temat: Re: ciekawa teoria na temat raka - witamina B17
Od: "olo" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maddy"
>> Poza tym ludzkosc lubi jednak utarte i sprawdzone szlaki. W koncu
>> kiedys palono na stosach za wiele herezji, ktore dzis okazaly sie
>> prawda.
>
> Nikt nikogo na stosie nie pali.
Niejaki Kuhn, twierdzi i chyba nie bez racji, że każda prawda rodzi się jako
herezja, a umiera jako przesąd. Natomiast od jakiegoś czasu, faktycznie
zaniechano całopalenia twórców nowych teorii/idei głównie na rzecz
ostracyzmu ;)
> Olbrzymich pieniędzy od umierających ludzi - zresztą jak wszystkie cudowne
> altmedowe kuracje. Kuracja lekiem Krebsa kosztuje dziesiątki tysięcy
> dolarów. I nie działa. Nie ma nawet jednego przypadku, który niezależni
> naukowcy mogliby zbadać.
>
Krebs to raczej kraniec dzwonu Gaussa paramedycyny. Podobno w USA rynek
niekonwencjonalnych praktyk medycznych to jedna czwarta wszystkich wydatków
obywateli na zdrowie. O ile dobrze zapamiętałem to samych "leczniczych
magnesów" sprzedaje się za ponad 300 mln $/rok. Jak słusznie zauważyłaś,
John Doe powinien i na pewno w granicach prawa może, rozumnie dbać o siebie
sam :) Tylko dlaczego powszechnie używa się eufenizmu "medycyna
niekonwencjonalna" zamiast bliższej semantycznie "paramedycyna" lub
brutalnie szczerej nazwy "praktyki paramedyczne o skuteczności nie
potwierdzonej żadnymi badaniami naukowymi"? Może Joe'mu byłoby łatwiej
rozumnie o siebie zadbać?
> Gdyby był, to byłby na pierwszej stronie w Lancecie a nie na youtubie,
W skrócie: jego badania miałyby lepszy IF ;)
pzdr
olo
|