"Iwonka" <i...@p...onet.pl> wrote in message news:a2f7m2$r3l$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "gzyra" <m...@p...com> napisał w wiadomości
news:3C49FE3C.26C2011D@polbox.com...
> > Iwonka wrote:
> >
> > > > Jeszcze raz powtarzam za tym, co wyczytałem w wielu niezależnych
> > > > źródłach, że nadmiar białka jest oskarżany jako główny winowacja
> > > > osteoporozy.
> > >
> > > obojetnie jakie bialko, czy z miesa? podaj mi namiary jesli masz. :-)
> >
> > Nie wiem, czy o to Ci chodziło, ale spójrz tu:
>
> ok spojrzalam ale nic tam o osteoporozie nie przeczytalam
> tylko o wyplukiwaniu wapnia z kosci, czyli dalej nie poparlo
> to teorii Tomka to po pierwsze, po drugie mowa tu byla
> o nieprawidlowej diecie, kiedy mieso stanowi glowne danie z mala
> iloscia warzyw
> co nie wyklucza miesa z diety w ogole oraz nie stwierdza, iz
> mieso w ilosciach prawidlowych rowniez daje wymienione co rowniez
> nie potwierdzalo by stwierdzenia "odzrzuc
> mieso calkowicie, bedziesz mial zdowe kosci i jedz same warzywa".

Nie ma medycznych uwarunkowań dla 100% abstynencji od mięsa.
Jedzenie go w umiarkowanych ilościach jescze nikomu nie zaszkodziło
jak to starają się sugerować fanatyczni wegetarianie...
Nawet cytowani przez nich lekarze prowegetariańscy nigdy nie namawiali
do całkowitego porzucenia mięsa lecz z cytatów jakie tu podawali
wynikało że lekarze Ci zauważają statystyczny nadmiar w spozyciu
mięsa u przeciętnego człowieka i zalecali OGRANICZENIE spozycia mięsa
a nie abstynencję mięsną.