Data: 2007-12-18 15:44:57
Temat: Re: co dalej
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> Asertywność i świadomość własnej niezależności nijak nie oznacza
> >> podporządkowywania sobie ludzi.
>
> > szczegolnie jak sie eliminuje z zycia tych, ktorzy "nie szanuja" bo maja
> > odrebne zdania i sa na tyle asertywni, zeby ich nie zmieniac :)
>
> O rany, a jakim cudem doszłaś do wniosku, że ja kogokolwiek eliminuję z
> życia????
cudem boskim :) na powaznie - z Twoich opinii "przeciac pepowine", "wymagac
szacunku- czyli albo ja albo ona" itp
> Czy ktoś Ci już powiedział, że jesteś mistrzynią nadinterpretacji?
Ty :)
> >> Nie wyszła Ci ta psychoanaliza Pani Wróżko :)
>
> > niekoniecznie.
>
> A jednak. Śmiechu warte :)
a jednak niekoniecznie :)
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|