Data: 2007-11-01 12:35:24
Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 1 Nov 2007 12:17:09 +0100, "Qrczak" <q...@g...pl>
wrote:
>Użytkownik "Jaksa" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
>news:fgc88f$77i$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "akata" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
>> news:pan.2007.11.01.09.56.12.602293@vp.pl...
>>> Dnia Thu, 01 Nov 2007 09:24:27 +0100, Jaksa napisał(a):
>>>
>>> Nadal uważam, iż użycie słowa "żre" w stosunku do ludzi
>>> odwiedzających dzisiaj groby bliskich jest językowym nadużyciem,
>>> którego nie usprawiedliwia "ohydny słodki i lepki" BBjk odnoszący się do
>>> przedmiotów.
>>
>> Ten wątek nie jest o tym, co się żre pod cmentarzami.
>>
>> To wątek nawet nie o jedzeniu.
>
>Qrde, czytam i oczy przecieram:
>
><cytat>
>Dzień Zmarłych, Wszystkich Świętych, czy jak tam ten dzień zwać.
>Co jecie tego dnia?
>Jaksa
></cytat>
>
>Okazuje się, że źle te litery coś składam ;-)
>
>Qra
Nic nie wiesz qro - jedzenie = tradycja i juz! ;PPPPPP
a ja dzisiaj bede sie zywic owocami i fromage frais i miodem
(niecmentarnym), bo taka mam ochote. Co zrobie do jedzenia
rodzinie to jeszcze nie wiem, niech oni wymyslaja. Tu 1 listopada
to dzien i pracujacy i malo cmentarny, jutro pewnie tez. Ja w
ogole mam takie ambiwalentne podejscie do roznych swiat, cos jak
Dzien Kobiet - przez caly rok walic baby po glowie jakimis
badylami, albo w ogole zapominac, ale jak Dzien Kobeit - to
szalec od razu...a po polnocy nazad sie zamieniac w dynie
;PPPP...ja tak nie moge!!!!!!!
Moze Wszystkich Swietych u mnie sie rozwodnilo, bo ja sporo razy
do roku a to laze po cmentarzach, a to stawiam swieczki, jemiole,
rozne takie, troche chyba rzeczywiscie przedchrzescijanskie.
trys, co sie rozgadal (i to na skroty myslowe nieco) zamiast jesc
konfiture wisniowa z tym serkiem ;)))
K.T. - starannie opakowana
|