Data: 2007-11-01 23:46:30
Temat: Re: co jecie 1 listopada?
Od: Artur Fortuna <f...@p...ple.Reply-To.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik BBjk miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar, wpatrzony gdzieś
w mrok. Wciągnął dym, i nim skryła go noc, tak powiedział:
> W Krakowie przy wszystkich cmentarzach sprzedają w tym okresie ohydnie
> słodki i lepki "miodek turecki", o innych potrawach "funeralnych" nie
> wiem. Tego "miodku" tez nie jem.
Miodek turecki - najcenniejsze w nim to, że jest. Zawsze, co roku. Tylko
te dwa dni.
Tradycja. A jak jest to trza kupić i zjeść. Bo jak się nie kupi i nie
zje to za parę lat będziemy o ten jeden miodek ubożsi.
Miodek turecki 1 listopada jest pycha.
--
Artur Fortuna
|