Data: 2001-11-06 07:40:15
Temat: Re: co jesc?
Od: "Magdalena W." <zolza@usunto_astercity.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Anka P. <p...@u...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9s82pr$2ri$...@n...tpi.pl...
> No i sprawdzily sie przypuszczenia, potwierdzil sie test , za
jakis czas
> bede w koncu mama. Z gory dzieki za gratulacje ;-)
Gratulacje :))))
Nie wiem jak jest "naukowo", tzn. po prostu nie pamietam :( (moj
syn ma juz 8 lat, a na drugie sie nie zanosi). Na pewno powinnas
starac sie jesc rzeczy lzej strawne, nie za tluste, nie "ciezkie",
zeby niepotrzebnie nie obciazac organizmu. Warzywa, owoce - staraj
sie omijac to, co uczula, u mnie to by byly swieze ogorki i
truskawki, no ale teraz nie sezon na to i tak. Jakies surowki na
pewno, jarzyny na parze? zalezy co lubisz. Brokuly, szpinak - duzo
zelaza. Pestki rozmaite do chrupania, bo zdrowe.
Mleko i przetwory jak najbardziej. Jogurty, serki, twarozki -
staraj sie jesc te mniej tluszczowe. Podobno - mowie podobno -
kawy nie nalezy pic, ale ja i tak jeden rano kubeczek
rozpuszczalnej pilam. Jako niskocisnieniowiec bez tej kawy bym
umarla. A i tak miedzy 3 a 5 miesiacem glownie spalam - o kazdej
porze dnia i nocy, nawet w pracy na biurku ;)
Organizm czesciowo sam zalatwia sprawe - sam "powie" czego nie
chce i nie moze - ja np. przez te 9 mcy nie moglam niczego
slodkiego, nawet kawy poslodzic, bo natychmiast mialam zgage.
Co do zachcianek... wsrod przyjaciol do tej pory krazy historyjka
o tym, jak wlasna piersia bronilam litrowego sloja rolmopsow,
ktore dostalam od kolezanki.... ;) zezarlam wszystkie sama, i
tylko maz mnie powstrzymal przed wypiciem octu ;) Mialam straszna
ochote na wszystko kwasne, ostre i slone - lacznie z meksykanskim
zarciem. Piwo pilam parenascie razy, z pelna aprobata pani doktor,
ktora powiedziala, ze nerki czasem trzeba przeplukac ;) (no, ale
to bylo powiedzmy puszka raz na 2 tygodnie).
Na pewno bardziej musisz sie zastanowic nad wszystkim, jezeli
jestes na cos uczulona i Twoj maz takze. Wtedy trzeba bardziej
ocenic diete pod katem produktow uczulajacych, np. cytrusow.
Pzdr,
Magda
|