Data: 2009-06-16 20:20:56
Temat: Re: co na piknik...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 16 Jun 2009 17:35:54 +0200, Maja napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> A skoro nie, no to pozostają Ci jedenak kiełbaski noname, puszki i kartony,
>> czyli to, co masz zwykle w domu. Taki piknik to będzie atrakcyja, jak nic.
>> :-/
>
> a skad ty wiesz co ja mam w domu...
>
> Maja
No fakt, ja np tego nie mam: kartonowych napojow nie kupuję, puszkowego
jedzenia poza groszkiem i kukurydzą też nie, ani dziwnych kiełbasek.
|