Data: 2012-04-05 09:23:15
Temat: Re: co w wielką sobotę
Od: "serwessa" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:jljlud$tes$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2012-04-05 10:06, serwessa pisze:
>
>> pomalowane w tych łuskach. Próbowałam też kiedyś z burakami czy żytem
>> chyba (? nie pamiętam, zielone miały być w każdym razie), ale jakoś mi
>> nie szło.
>
> Prosz :)
> http://www.ikea.com/ms/pl_PL/img/local_store_info/wr
oclaw/BARWIENIE.pdf
O, super :) Dzięki!
> I nie zazdroszczę sytuacji, bo ja bym zrobiła na Twoim miejscu 2 wersje...
> chyba, że jesteś w stanie się przemóc do tej nie-swojej :)
>
A w życiu.... przemóc się do nie-swojej to ja mogę jak będę na Świętach u
nich. W moim domu chce mieć moje zwyczaje. I tak poszłam na ustępstwo mężowi
żeby to jakoś pogodzić, że poza święconką jajka będą gotowane na świeżo,
przed śniadaniem. Od zjedzenia małego kawałka "wczorajszego" jajka nic im
nie będzie. Nie będę wciskać każdemu całego jajka, bo nie ma sensu,
podzielimy jedno ze święconki na wszystkich i muszą sobie z tym poradzić :)
|