Data: 2006-04-12 18:07:51
Temat: Re: co zrobic na wyjazdowe swieta...
Od: t...@g...pl (Kot)
Pokaż wszystkie nagłówki
Krysia Thompson wrote:
>On Wed, 12 Apr 2006 18:46:42 +0200, dogma <d...@N...wp.pl>
>wrote:
>
>
>
>>Bożena Kmiecik napisał(a):
>>
>>
>>
>>>Coś w galarecie?
>>>Tzn. może być ryba, może być mięso... w kawałkach albo w postaci klopsików,
>>>albo podziabdziane... obok warzywa gotowane... wygodne, bo zrobisz wczesniej
>>>i zabierzesz ze sobą "pojemnik"...
>>>To tak na szybko mi przyszło do głowy...
>>>
>>>Bożenka z Wilna :-)
>>>słoneczna miodzio dziewczyna
>>>Strona grupowa - http://kuchenna.host.sk
>>>
>>>
>>>
>>>
>>dziekie za galareciany pomysl chyba na tym poprzestane...
>>dogma
>>
>>
>
>
>Bozenka - genialna jestes - ja bym zrobila galarete
>jarzynowo-szynkowa - taka pietrowa - kazde pietro innego koloru i
>potem mozna to w takie pasiaste plastry kroic - od razu lepiej
>smakuje :))
>
>
>
No a pozniej wciskasz kit, ze nie potrafisz ladnie nic podac - a
gararetka w paski ??? Nie ladna ???
Kot, co lubi gararetke ulozona po skosie: najpierw wlac mus truskawkowy
wymieszany z zelatyna, pod dluzszy bok foremki (prostokatnej) postawic
cos, zeby mus w przekroju poprzecznym tworzyl trojkat, na zastygniety
nalac poslodzony jogurt z kropla aromatu migdalowego i z migdalami
obranymi z brazowej skorki, postawic juz plasko. Podawac w plastrach,
przybrane kupka bitej smietany.
____________________________________________________
_______
Switch an email account to Yahoo! Mail, you could win FIFA World Cup tickets.
http://uk.mail.yahoo.com
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|