Data: 2007-12-02 21:33:32
Temat: Re: [cross] SP nr 4 w Krakowie.
Od: Elżbieta <w...@o...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 2 Dec 2007 18:15:51 +0100, Madoniowie napisał(a):
> Na przykład wycieczka na kreskówkę, na której właśnie byłem z synem tydzień
> temu? I czego go nauczy taka bajka? Nie. Od chodzenia do kina są rodzice, a
> szkoła od nauki. Nie odwrotnie. Dziecko chodzi do szkoły, żeby się nauczyć
> czytać i pisać, liczyć i takie tam zbędne pierdoły. A w domu ma to doćwiczyć
> zadaniami domowymi. Jeśli jednak wszystko muszą zrobić rodzice, to po co
> szkoła?
Dobrze, zgodzę się, że być oże w Waszej szkole te ciągłe wyjścia to
przegięcie (nie wiem, nie byłam, nie widziałam, nie znam relacji innych
rodziców, nauczycieli). Z drugiej strony nie podoba mi się, że to po co
dziecko chodzi do szkoły nazywasz zbędnymi pierdołami.
--
Elżbieta
|