Użytkownik "malgorzata" <m...@p...onet.eu> napisał w wiadomości
news:ij9std$a6o$1@news.onet.pl...
> Jak w temacie - chiński od naszego, rodzimego?


Cała żywność która wychodzi z Chin w szczególności przyprawy, herbaty itp
jest napromieniowywana w celu wybicia różnych drobnoustrojów. Metoda może i
skuteczna, ale że każdy kij ma dwa końce - do najzdrowszych dla człowieka
nie należy. Nie wiem jak z czosnkiem bo sam jest naturalnym antybiotykiem,
ale potrafi zgnić więc jakieś zyjątka też go "biorą". Zakładam że też jest
naświetlany jak wszystko inne.
To może być jeden z powodów do zastanowienia się przed kupnem chińskiej
żywności.
--
Jackare