Re: czy mozna w ogole cos robic...

Date: Mon, 13 Nov 2006 13:19:55 +0100
From: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl>
Reply-To: k...@h...people.pl
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.0; en-US; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: en-us, en
MIME-Version: 1.0
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: czy mozna w ogole cos robic...
References: <ej8fbd$grk$1@nemesis.news.tpi.pl>
In-Reply-To: <ej8fbd$grk$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
NNTP-Posting-Host: 193.0.72.48
Message-ID: <455862ec$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1163420396 193.0.72.48 (13 Nov 2006 13:19:56 +0100)
Organization: home.pl news server
Lines: 23
X-Authenticated-User: k...@p...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:200903
Ukryj nagłówki

moon wrote:

> w ogrodzie, 15 listopada???
> jadę na wiochę opatulić drzewka, ale coś mi kołacze z tyłu łba, że
> zapominam o czymś ważnym.... o czym???
> (opony zmieniłem na zimowe, to nie to:))

Okopczykować róże, budleje i inne takie, zadołowac to co w doniczkach
zostało na zimę, powiesić słoninę dla sikorek na cienkich galązkach,
spuścić wodę z rur, żeby nie popękały - więcej nie pamietam.
Acha, obciąć do zera maliny Polana i zabrać zapomniane piwo z piwnicy :)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)