Data: 2007-12-06 19:41:48
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Od: "JaKasia" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fj9i8h$1k5$1@atlantis.news.tpi.pl
>> "rola nie przeznaczona dla mnie"... hm... a skad ty to wiesz,
>> skoro niektóre role odrzucasz zawczasu?
>
> Bo nigdy mi nie odpowiadała - trochę już żyję i rola macho czy silnego
> faceta [nie mylić ze zdecydowanym] podejmującego wybory za innych,
> narzucającego im swoją wolę absolutnie mi nie odpowiadała. Każdy ma
> prawo wyboru i odpowiada za własne wybory, tak mniej więcej od
> momentu, kiedy uzyskał pełnoletność. :) Rozpatruję po prostu pojęcie
> "siły" w kontekście relacji z innymi - sam dla siebie bywam silny.
Mam nadzieje, że rozpoznajesz w tym egoizm?
Pytam, poniewaz postawie podobnej do twojej często towarzyszy
przekonanie, ze jest sie bardziej moralnym i wrazliwym na innych.
I ze tamci co decydują za innych to bezduszni łokciorozpychacze.
Tak naprawde bezdusznych mozna trafić po równo wśód tych i tamtych,
tyle, ze ci silniejsi maja wiecej mozliwosci aby swoje współczucie
przekuć na konkretna pomoc.
I nie sa tak zakłamani... Pewnie są prostsi. :)
- JaKasia
|