Data: 2008-12-06 14:33:07
Temat: Re: czyszczenie Junkersa w łazience
Od: "Jackare" <j...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
> Lepiej nie czyść nagrzewnicy w domu, jak czyściłem swoją to sadza latała
> przez
> tydzień w łazience. Dobrze niedzy lanelkami czyści się grubszymi opaskami
> do
> spinania przewodów.
>
I po co się tak męczyć ?
Przed zdjęciem nagrzewnicy trzeba ją przeczyścić zgrubsza odkurzaczem.
Po zdjęciu przepłukać wodą pod ciśnieniem aby wypłukać sadzę.
Wężownicę od środka przepłukać roztworem kwasu solnego aby ją odkamienić.
Oprócz czyszczenia nagrzewicy należy przeczyścić odkurzaczem przestrzeń
odwracacza ciągu i palniki oraz czujniki cofania spalin.
Mimo wszystko nie polecam tego robić osobom nie znającym zasady działania
pieca (zwłaszcza jego części gazowej i spalinowej)
Przy rozkręcaniu zespołu gazowego polecałbym się zaopatrzyć conajmniej w
środek pieniący do sprawdzania szczelności połączeń gazowych po ich
zmontowaniu.
Rozbieranie zespołu wodnego który nie był rozbierany przez kilka lat
zazwyczaj skutkuje koniecznością wymiany jakichś uszczelek.
--
Jackare
|