Data: 2002-03-21 10:23:13
Temat: Re: dereniowka
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: "Irek Zablocki" <i...@w...de>
> Juz kiedys o tym pisalem i trzeba bylo nie wywolywac wilka z lasu.
ciesze sie, ze wywolama tego 'wilka' :-)
Deren to
> moja ukochana roslina. Oprocz najzwyklejszego, mam tez odmiane
wielkoowocowa
> "Joliko". Zamierzam zdobyc tez inne ale to nie takie proste.
swego czasu deren rosl nad Odra we Wroclawiu, zejscie z mostu Szczytnickiego
od strony Parku Szczytnickiego.
Jaka odmiana - nie wiem niestety -wyglad drzewowy [wiem, ze to krzew]; tylko
tak moge to opisac. Jednak mimo mojego 'zasadzania sie' na owoce, nigdy nie
mialam sukcesu.
Jesli interesuje Cie
> udzial w tym przedsiewzieciu, inwestorzy mile widziani. Jerzy juz jest ze
> mna. Art sie jeszcze wacha ale urodzenie zobowiazuje i ziomka z Wolynia
> chyba nie zostawi. Krysia probuje uplynnic bizuterie a Mechcia chce wziasc
> drugi fakultet -Przetworstwo warzyw i owocow. Moglbym tak bez konca
> wymieniac. Niektore ze wzgledu na karmienie na rok sobie odpuscili ale juz
> wkrotce dolacza do przedsiewziecia. Doprawdy nie wiem skad ten zapal.
nawet
> nazwisko ich nie odstrasza.
> Ireneusz P.F. Cornus-Zablocki,
>
W takim doborowym towarzystwie? Oczywiscie!!!
Napisz o szczegolach.
barbara
PS
Nawiasem mowiac moze daloby sie namowic nasza Wilnianke, zeby zdobyla ziola
na Trojanke litewska. Przednia nalewka, nie kazdemu jednak pasuje, bo
gorzka.
Moja ciocia ja robila, niestety, nie zyje, a przepis tez wraz z nia zaginal.
B
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|