Data: 2001-02-21 16:14:24
Temat: Re: dobre czy złe?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
> System totalitarny w którym aksjologia była jedyna słuszna narzucona
> z góry nie sprawdził się w konfrontacji z demokracją...
...a teraz 'jedynie sluszna' jest walka z domniemywanym (bo przeciez
go nie ma) totalitaryzmem... :)
> ... Może nie pamiętasz, ale kiedyś kapitalistyczny imperializm
> był tym absolutnym złem.
Jasne, teraz za to nie-imperializm jest absolutnym zlem - czyli na pewnym
poziomie abstrakcji prawie nic sie nie zmienilo.
> ... Nie chodzi (IMO) o nihilizm, absolutną negację,
> tylko o _kreatywne_ tworzenie autonomicznych wartości w oparciu
> o empatię, zdrowy egoizm oraz zrozumienie stosunków społecznych i
> korzystanie z nich ADEKWATNIE do sytuacji, kontekstu.
> Niestety nie wszystkich stać na refleksję, więc narzucanie systemu
> heteronomicznego czasami się przydaje...
Krotko mowiac: przekonanie o bezwzglednosci dobra i zla nie jest
w dobrym tonie, swiadczy o aspolecznym nastawieniu osobnika
i jest (pewnie) rownowazne ze sredniowiecznym atawizmem - dzieki,
ale chyba sobie raczysz zartowac wysuwajac TAKIE argumenty.
Czarek
|