Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.on
et.pl
From: "Piotr" <m...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: dot. aborcji
Date: 25 Mar 2004 10:25:24 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 40
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <c3u5bd$1g8$1@sunflower.man.poznan.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1080206724 32324 213.180.130.18 (25 Mar 2004 09:25:24
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 25 Mar 2004 09:25:24 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 193.128.100.81, 192.168.243.35
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:140002
Ukryj nagłówki
> Lia mysle, ze dyskusja nie ma sensu, jezlei ktos tkwi tak gleobko w sowich
> pogladach, ze nie moze wziac nawet pod rozwage argumentow drugiej strony
> swiadczy to o otwartosci. Ktos chial zeby zostalo tutaj uzyte slowo
> fundamentalizm wlasnie go uzyje. Zauwaz tez jakiej plci sa (w swej
> wiekszosci) przeciwnicy aborcji..do czego zmierzam...idac logika
> niektorych.. nie mozna sie o czyms przekonac nie przezywszy tego?:)) glupia
> logika a pewnie ze glupia bo wniosek plynalby z tego taki ze mezczyzni w
> ogole nie powinni miec zdania w tej kwestii:)
>
>
Madziu,
Wziąć argumenty drugiej strony pod uwagę, to znaczy dokonać ich rozumowej
analizy, a nie bezmyślnie zaakceptować lub odrzucić.
Fundamentalizm przeciwieństwo - odrzucanie (lub akceptacja) argumentów bez ich
rozumowej analizy - "na wiarę".
IMHO to obecne tu panie pierwsze wkraczają w pola bliższe fundamentalizmowi
poprzez stosowanie uników ('demamgogia'), ocen emocjonalnych ('bucowatość') itp,
zamiast konsekwetnie stosować analizę krytyczną argumentów.
A ona jest dość prosta - mówimy o najważniejszej wartości wyznawanej przez
cywilizowany świat - życiu ludzkim, żaden z argumentów podanych przez
filoaborcjonistów nie jest rozstrzygający, iż nie jest to życie ludzkie,
są to co najwyżej różnej wagi poszlaki; mam również potężną poszlakę, iż jest
to życie ludzkie (bo w końcu na pewno się nim staje), a więc w przypadku tak
delikatnej materii stosując zasady cywilizacyjne powinniśmy - NAWET NIE MAJĄC
100% PEWNOŚCI przyjąć, iż to jednak życie jest, bo lepiej "nie zabić nie-
człowieka, niż ryzykować zabicie człowieka".
Swoją drogą któraś z pań mocno na wątku optowała za sensownością sprowadzania
ryzyka do zera, he, he.
A co do 'głupiej logiki' - spróbuj wytłumaczyć ślepemu od urodzenia co to jest
kolor, głuchemu od urodzenia co to jest dźwięk, człowiekowi, który od urodzenia
nie ma węchu co to zapach etc.
Pozdrawiam
Piotr
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|