Data: 2005-11-16 11:53:40
Temat: Re: dzieci (wybitnie) zdolne
Od: "kolorowa" <v...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nixe" napisała
> "Moemi" <m...@n...vp.pl> napisał
>
> Nixe:
>>> A tak z ciekawości - czym przejawiają się owe wybitne zdolności dziecka?
>
>> Umie policzyć na paluszkach do dziesięciu.
>
> Jak to było? "... ucząc go, że na szacunek zasługuje każdy człowiek,
> niezależnie od wieku, że ma prawo zadawać pytania i oczekiwać odpowiedzi
> ..." Dobre, bardzo dobre :>
> Jeśli Twój synek jest równie "dowcipny", jak jego mamusia, to właściwie
> przestaję się dziwić, że ma problemy w szkole.
Ale może ona wcale żartuje. A Ty, Majka, tak od razu z grubej rury. Trochę
wyrozumiałości...
Małgonia
|