>
> Niedawno kupiłem mieszkanie gdzie są na kaloryferach elektroniczne
> podzielniki i mam w związku z tym pytanie: Jak "grzać" żeby z torbami
> nie pójść bo słyszałem wiele różnych opinii i opowieści jak to ludzie po
> rozliczeniu dostali w setkach złotych dopłaty. Czy ustawić zawór w
> jednej pozycji i tak zostawić czy jak słyszałem inną opinię odkręcić na
> max i jak się nagrzeje skręcić? Ale co wtedy w nocy jak te grzejniki
> stalowe sie
> wystudzą? Pytam bo nie miałem z tym ustrojstwem nigdy do czynienia.
>
> --
> Pzdr
> Artur

Jeżeli to tylko podzielniki to grzać na maksa. Inni zapłacą za twój maks na
swoich oszczędnościach. Taku urok i idea podzielnika.
Na podstawie jego wskazań dzieli się koszt na wszystkich a nie wylicza
indywidualne zużycie.
Przypodzielniku nie opłaca się oszczędzać bo zapłaci się wtedy za innych.
--
Jackare