Data: 2001-11-21 14:14:27
Temat: Re: fasolka po bretońsku...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "{Wilma}" <w...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9tg25n$2be$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska"
> <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9tfp20$me3$1@news.onet.pl...
> : > Właśnie się u mnie na kuchni gotuje i znowu robię wam
> smaka... ;-)
> :
> : Żadnego wielbiciela fasolki? :-(
>
> Mowie za siebie: To nie to, ze nie ma wielbicieli. Ja np.
> mialam w poniedzialek. Gdzies wyczytalam, ze najlepsza jest
> "Jas". Zawsze robilam z drobniejszej. Teraz zrobilam z
> Jasia. Jak dla mnie to troche za duzo tego "szczescia" ;o))
> Dodajesz do fasolki czosnek i majeranek? ;o)
Majeranek tak, a czosnku nie... A wczoraj dodałam ciut oregano, bo jakoś mi
podleciało pod ręce...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|