Data: 2010-10-15 14:14:59
Temat: Re: fizyka w praktyce czyli czajnik elektryczny
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"JaMyszka" <f...@g...com> wrote in message
news:ae2743fa-559c-4114-ad26-624544fe3179@d25g2000yq
c.googlegroups.com...
facet pokazując kranówę po elektrolizie stwarzał wrażenie, że taką
wodę pijemy.
A pijemy inną? Taką właśnie, mimo, że wygląda na czystą. :-)))
A czysta z RO jest smaczna dzięki mineralizatorowi, który dodaje jony
zmieniające smak na przyjemny.
Może należałoby odpowiedzieć na pytanie: po co filtrować (a nie tylko
demineralizować, jak podkreśliłaś), a później dodawać jony.
Otóż membrana osmotyczna filtra RO usuwa wszystko, co nie przejdzie
przez nią ze względu na rozmiar, a więc bakterie i wirusy, związki chemiczne
pochodzenia przemysłowego i rolniczego i TO JEST TO.
Cząsteczka wody jest malutka i w zasadzie można przyjąć, że to tylko ona
przechodzi na NASZĄ stronę. Oczywiście jest to najtańsza metoda na
uzyskanie czystej wody - usunąć z niej wszystko, co nie jest wodą i zadbać,
aby jej smak nie był pusty tak jak wody destylowanej. Filtry selektywne
byłyby bardzo drogie.
|