Data: 2015-12-04 19:56:51
Temat: Re: [gdzie] sok z kiszonej kapusty (w 3c) :)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 4 Dec 2015 18:35:50 +0100, yapann napisał(a):
> zamrozić, ano.
> albo skroić po same buty i wrzucić do zupy: uwielbiam drobno pokrojone
> gałązki od pietruuchy rozgotowane w zupie w dużej ilości: dają armat/smak,
> po co ma to się marnować, choć ioczywiście po wygotowaniu pewnie się wiele
> marnuje, no ale nie całkiem.
>
> A jak ktoś pietruszkowy freak - postawić przed nosem umyty w szklance - i
> podskubywać przy każdym pomyśle zrobienia herbaty czy poszukiwania słodyczy.
> :) Ja potrafię w pracy na biurku mieć pęczek i sobie podskubywać kiedy inni
> walą trzecią kawę z bułą. :)
>
> "Pszemol" <P...@P...com> wrote in message
> news:n3lb46$csc$1@dont-email.me...
>> pochwałą gigantycznych pęków pietruchy :-)
>> Jeden, dwa korzenie wrzucę do rosołu, a co z resztą? Zamrozić? :-)))
Jesli masz gdzie, to posiej sobie pietruchę naciową. Jest cudowna, bez
porównania bardziej aromatyczną ma nać, niż ta korzeniowa. I wytrzymałą
prawie jak jarmuż. Teraz ciepło, to mi wyrosła już z tegorocznych
wysypanych wczesną jesienią z baldachów nasionek - mam dywan młodej
pietruszki w warzywniku, chyba trochę jutro wykopię i dam do skrzynek w
szklarni, potem pójdzie do loggii. Będzie zielono aż do wiosny :-)
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
|