Data: 2006-10-11 15:01:54
Temat: Re: gry dla 5 latka
Od: "Moni|<a" <m...@p...wpKROPKApl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia na pewno jest wiele racji w tym co piszesz ale dla mnie proponowanie
małym dzieciom gier komputerowych to jest wygodnictwo rodziców, mają
wreszcie chwile spokoju a to że sa takie gry jak edukacyjne to
usprawiedliwia ewentualne wyrzuty sumienia.
Pamiętacie reklame Cukierków Nimm2:
cyt: "Jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha cukierki
A ty, najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko,
to kup mu nimm 2 - cukierki z witaminą."
Jak dla mnie w jednym i drugim chodzi o spokój sumienia rodzica choć każdy
wie że landryny jak i gry komputerowe moga bardziej zaszkodzić dzieciom niz
im pomóc.
Programy typu Paint pozwalaja dziecku zapoznać sie z
komputerem/możliwościami programu/ myszką. Uczy obsługi powszechnego
narzędzia jakim jest komputer.
Dziecko nie patrzy się tempo w ekran na przelatujące obiekty, chaotycznie
klikając myszką tylko twórczo pracuje.
Piszesz o emocjach jakie towarzyszą grą komputerowym, czy pięciolatek
potrzebuje takich emocji? Te emocje to jakiś sztuczny twór, czy z takimi
emocjami o takim natężeniu będzie sie dziecko spotykało na co dzień?
Kasia ani gry komputerowe ani bajki multimedialne nie są tematem obcym moim
dzieciom.
Zapoznac dziecko z istnieniem takich rzeczy Tak ,jak najbardziej sie zgadzam
ale zachwalanie tego jako super metodę edukacyjną/recepte na spędzanie
wolnego czasu - stanowcze NIE.
Pozdrawiam
Monika
.
|