Data: 2004-10-09 07:34:17
Temat: Re: grzyby do bigosu
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
Pokaż wszystkie nagłówki
waldek napisal(a):
>>>> Czy suszone grzyby przechowywane przez 10 lat w sloiku beda nadawaly
>>>> sie do spozycia?
>>>> Znalazlam cos takiego w szufladzie, a akurat tego skladnika
>>>> brakowalo mi do bigosu :)
>>> ===
>>> Nie podejrzewam, by znalazł się tu ktoś, kto ma tak ekstremalne
>>> doświadczenia. Możesz być pierwsza. Jeśli przeżyjesz, daj znać!
>>
>> Wazniejsze w sumie by dala znac jesli nie przezyje.
>>
>> Ja ostatnio zuzylem grzyby suszone, ktore przelezaly w szafce (torebka
>> papierowa) chyba ze 4 lata.
>===
>Więc szczerze gratuluję powyższego tekstu!
Pomijajac akcent humorystyczny, to mysle, ze dlugie przetrzymywanie
dobrze wysuszonych i trzymywanych w suchym miejscu artykulow
spozywczych nie jest niebezpieczne. A w szczegolnosci przetrzymywaie
grzybow.
>Do dychy daleko. Kto da więcej?
>
>waldek
>
>P.S. Ja znalałem jakiś czas temu makaron szpinakowy, który robiłem i
>suszyłem jakieś dwa, może trzy lata temu. Piszę więc jestem. Ale Ty i tak
>przebiłeś mnie. LOL
Ty nie wiesz jeszcze jak Cie przebilem: na studiach pilem
dzisiecioletnia Vistule. To bylo jedno z gorszych przezyc zwiazanych z
konsumpcja jakie pamietam.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
|