Data: 2002-03-28 10:43:44
Temat: Re: i?ć czy nie i?ć (znowu ?lub)
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AnieszkaP" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7tf88$af4$4@news.tpi.pl...
>
> Wiesz a juz z dwojga zlego wolałabym zeby pierwszy raz sie upiło przy
mnie
> chociazby na tym nieszczesnym weselu, niz gdzies tam z kolegami. Przeciez
> cały czas nie masz nad dzieckiem kontroli i ono musi umiec podejmowac
rozne
> decyzje samodzielnie takze te dotyczace picia. Jasne ze w domu mam wieksza
> kontrole niz na weselu, ale na weselu mam wieksza , niz gdy dziecko
wychodzi
> samodzielnie z kolegami.
Po przemyśleniu zgadzam się z Tobą.
Ale przyznaj szczerze, że pijane dziecko to prawie tak jak pijana kobieta...
Facet nie budzi takiej odrazy.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|