Data: 2002-03-24 21:42:05
Temat: Re: iÂśÄ czy nie iÂśÄ (znowu Âślub)
Od: Piotr Majkowski <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj Marzena Fenert,
a teraz zobaczmy co napisałe(a)ś:
>Chodzi tylko o uszanowanie przez osobę która mnie zaprasza tego że mam
>TŻ, że mam dziecko .....czyli o uszanowanie mnie i mojej rodziny - bo
>częściowe zaproszenie ja osobiście odbieram jako brak szacunku.
>Uważam, że jeśli ktoś nie ma to tyle cywilnej odwagi by wręczając
Zgadzam się w zupełności i dodam, że bardzo często (kosztem np. kilku
półlitrówek mniej na stole) opłacana jest specjalna osoba, która
zajmuje się dziećmi a potem kładzie i czuwa nad ich snem.
Wszystko zależy od dobrej woli, i kultury osób organizujących
przyjęcie weselne.
Pozdrawiam
--
Piotr Marcin Majkowski
p...@h...com
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
Uwaga: Wszystkie wyrażone opinie są moim prywatnym zdaniem.
|