Data: 2001-08-10 10:42:08
Temat: Re: ingerencja w życie ukochanej.
Od: Joanna <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
in article 9l0d0i$5q2$...@n...tpi.pl, Eva at e...@w...pl wrote on 08-10-01
12:27:
>
> Użytkownik "Eryk":..
>
>> Eva, a dlaczego sie ugryzłaś w język? ;))
>> Po pierwsze nie uważam się za mądrego czy rozsądnego ;), ale dzięki Ci
>> serdeczne:))
>> A ponadto pomyśl/poczuj -przecież, jeśli nie będziesz się odzywać to nie
>> zmienisz
>> swoich zastrzeżeń co do grupy.. To też zależne jest od nas samych. Nie
>> sądzisz?
>
> Witaj!:)
>
> Nie odzywam się już ostatnio bo mi ręce i skrzydła opadają;).
> Gówniarze robią z tej grupy śmietnik.
> Chyba wpadam znów w depresję;).
> Pozdrawiam, E.
>
E, nie desperuj Evo:)
Wakacje, deszcz... a "w czasie deszczu dzieci sie nudza
to ogolnie znana rzecz".
Pozdrowienia pomimo wszystko sloneczne:)
Joanna
|