Data: 2005-03-08 05:44:24
Temat: Re: jajka-pytanko
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <9...@4...com>,
Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.removeX> wrote:
> Wladyslaw Los napisal(a):
>
> >Ponadto jaja mrożone jadali bohaterowie Londona.
>
> Nooo, czesc z nich nie byla pierwszej swiezosci. A nawet drugiej.....
Za to po dolarze i więcej sztuka. ;-)
>
> >Polecam "Tysiąc tuzinów". ;-)
>
> A nawet calego Zawieruche.
Oczywiście. Tyle, że "Tysiąc tuzinów" to oddzielne opowiadanie. a w
"Zawierusze" historia o transporcie zamrożonych, a nieświeżych jaj
opowiedziana jest z innego punktu widzenia i w lżejszym tonie.
Władysław
|